Julio Cesar przyznał w wywiadzie, że mistrzowski sezon „Nerrazzurich” smakowałby jeszcze lepiej, gdyby Juventus nie dostał się do Ligi Mistrzów.
Inter w tym sezonie sięgnął po Scudetto po raz pierwszy od ponad 10 lat. To w tamtym czasie kluczową postacią zespołu był właśnie brazylijski bramkarz. Pogrążenie ambicji Juventusu na grę w Lidze Mistrzów byłoby wspaniałym zwieńczeniem tego sezonu. Niestety, Inter niespodziewanie doznał porażki 2:3 z drużyną Andrei Pirlo.
Były brazylijski bramkarz wypowiedział się na temat Derby della Italia dla InterTV: „To spotkanie jest ważny również dla Juve. Nie pamiętam Ligi Mistrzów bez Juventusu.” Inter miał szansę na zrobienie „psikusa” swojemu ligowemu rywalowi. Niestety „Stara Dama” okazała się lepsza we wczorajszym starciu i wciąż jest w grze o Ligę Mistrzów.
Cesar przed meczem opowiedział trochę o atmosferze tego spotkania, którą określił mianem nerwowej.
Julio Cesar do Interu Mediolan trafił w 2005 roku. Rozegrał 300 spotkań dla klubu. W 2012 roku odszedł do Queens Park Rangers. Do tego czasu wygrał z drużyną pięć mistrzostw Włoch oraz jeden raz tryumfował w Lidze Mistrzów.